Miesiąc bez alkoholu a odchudzanie
Odchudzanie to jedno z najczęstszych postanowień noworocznych, które niestety, często po kilku tygodniach ląduje w koszu z pominiętymi celami. Niewątpliwie zdrowy sposób odżywiania oraz regularna aktywność fizyczna są podstawowymi czynnikami wpływającymi na succes w dążeniu do wymarzonej sylwetki. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak duże znaczenie dla procesu odchudzania ma rezygnacja z alkoholu.
Regularne spożywanie ,nawet niewielkich ilości alkoholu, może skutecznie uniemożliwić realizację planów odchudzania. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że alkohol jest jedną z najbardziej kalorycznych substancji. Na przykład w jednym gramie tłuszczu mamy 9 kcal, a w jednym gramie alkoholu aż 7 kcal, co jest wynikiem prawie dwukrotnie większym niż w przypadku białka czy węglowodanów, które zawierają 4 kcal na gram. Co więcej, kalorie z alkoholu są puste, co oznacza, że nie dostarczają nam żadnych wartości odżywczych. Trudno więc kontrolować masę ciała, kiedy nasz organizm otrzymuje nadmiar nieproduktywnych kalorii.
Proces odchudzania to także walka z zachciankami, które są większe, kiedy spożywamy alkohol. Alkohol ma tendencję do zwiększania apetytu, co prowadzi do spożywania większej ilości jedzenia – często o wysokiej zawartości tłuszczu i cukru. W dodatku, spożywanie alkoholu wpływa na naszą decyzyjność i samokontrolę – kiedy jesteśmy pod wpływem alkoholu, jesteśmy mniej zdolni do podjęcia zdrowych wyborów żywieniowych.
Kolejnym negatywnym skutkiem regularnego picia alkoholu jest to, że alkohol zaburza nasz sen. Niedobór snu jest jednym z czynników, które sprzyjają przybieraniu na wadze. Korzystny wpływ snu na proces odchudzania jest niezaprzeczalny, dlatego troska o jakość i ilość snu to jeden z kluczowych elementów skutecznego odchudzania.
W kontekście odchudzania bardzo ważną rolę odgrywa także regularna aktywność fizyczna. Alkohol, zwłaszcza spożywany regularnie, ma negatywny wpływ na naszą wydolność fizyczną, zdolność do regeneracji mięśni oraz wydajność treningową.
Miesiąc bez alkoholu może okazać się niezwykle korzystne dla naszej figury. Poza tym, że będziemy spożywać mniej pustych kalorii, poprawi się nasza jakość snu, zniwelujemy negatywne skutki spożywania alkoholu dla naszej wydolności fizycznej oraz zyska się większą kontrolę nad dietą i apetytem. Rezygnacja z alkoholu na miesiąc, to więc doskonały sposób na przyspieszenie procesu odchudzania i poprawę naszego zdrowia ogólnie.
Jednak wiele osób może obawiać się negatywnego wpływu takiego 'detoksu’ na ich życie społeczne. Ważne jest tutaj, aby pamiętać, że wybór zdrowego trybu życia nie musi oznaczać rezygnacji z życia towarzyskiego. Istnieje wiele alternatyw dla alkoholu, które możemy spożywać podczas spotkań ze znajomymi czy rodziną. A może okazać się, że nawet bez alkoholu, możemy z powodzeniem cieszyć się życiem i czerpać z niego pełnymi garściami.